Van Klub Polska
Pogadać ludzka rzecz => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: coupesilver w Lutego 09, 2018, 08:49:05 pm
-
Witam,
Mam pytanie: brat znalazł mi w Anglii fajnego astro 1994. Kierownica "po naszemu". Jakie było moje zdziwienie, gdy po rozmowie z rzeczoznawcą (myślałem o żółtych tablicach) ten mi powiedział, że na zabytek to jeszcze za młody. No to zacząłem drążyć zagadnienie opłaty akcyzy itd. I trafiłem na tabelkę w necie z której wynika, że zapłaciłbym jakieś magicznie wielkie pieniądze (bo samochód jest poniżej 2000r i powyżej 4l pojemności). Pytanie: czy ja coś źle odczytuję tę tabelką czy faktycznie tak się broni nasza ojczyzna przed starymi, dużymi pojemnościami?
pzdr,
-
Cześć,
ja na początku 2017 zapłaciłem kilka stówek, ale to pewnie % od wartości więc zależy co tam znalazłeś.
Pokaż zdjęcia tego auta.
-
coś takiego
-
opłaca Ci się to ściągać z Anglii?
wygląda na zwykłą wersję pasażerską, przód widzę stary z dołożonym migaczem na błotniku, drzwi kowbojki z tyłu, w środku 2 kanapy i 2 fotele?
-
opłaca Ci się to ściągać z Anglii?
GiGi,na tym forum mówisz o opłacalności? hahaha.To styl życia,i hobby 1taniec
-
Fajny ten Astro ,cena 2.500 funtów czyli 12.000pln :)jak znam życie to Angol nic nie opuści :-\znam ich podejście lepiej niech zgnije pod płotem ale nic taniej.Mieszkałem tam 3 lata i poznałem ich bardzo dobrze impra,do tego trzeba doliczyć koszt transportu,albo na kołach czyli musisz wykupic angielskie ubezpieczenie i oby auto miało road tax na szybie ,bo inaczej nie wolno tym jechać po drodze :(albo laweta i tu znowu koszt.Prom ,tunel,transport z i do polski.W sumie musisz sie przygotować na koszt 13-15 tys.pln ;)Ale auto wygląda na zdjęciach nieżle 1ok Powiem Ci tak kolego,jeśli ja miałbym kupować teraz kupił bym wersje salonke,wiadomo cena dużo wyższa ale autko bardziej praktyczne jeżeli chodzi o wypady z rodzinką 1ok ps.jeśli chcesz kupić typową wersje osobową to moge odsprzedać mojego Asterixa,a ja dopłace sobie drugie tyle i kupię sobię Starcraft 1hejka pozdrowionka koledzy aloha
-
Powiem Ci tak kolego,jeśli ja miałbym kupować teraz kupił bym wersje salonke,wiadomo cena dużo wyższa ale autko bardziej praktyczne jeżeli chodzi o wypady z rodzinką 1ok ps.jeśli chcesz kupić typową wersje osobową to moge odsprzedać mojego Asterixa,a ja dopłace sobie drugie tyle i kupię sobię Starcraft 1hejka pozdrowionka koledzy aloha
Tak tylko z tego co widzę jest to AWD a Salonek AWD jest bardzo mało.
Auto bardzo fajne i dodatkowo AWD, jadany minus że w tym roczniku mało kto potrafi dobrze zamontować LPG w sekwencji ( a tylko taka tam może być)
Jak chcesz niskie AWD to ja mam do sprzedania.
-
http://allegro.pl/chevrolet-astro-1988-4-3-l-benzyna-gaz-stan-bdb-i7166338437.html#thumb/1
https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-astro-chevrolet-astro-lt-awd-benzyna-gaz-ID6zxosh.html za roznice w cenie masz finanse na dopieszczenie go
https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-astro-4-3b-g-gmc-safari-ID6z0pOj.html
https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-astro-chevrolet-astro-4-3-benzyna-4x4-200-koni-ID6zA26Y.html przepiekna niska salonka cenie tej z Anglii + ubezp. i transport
Nie widzę sensu sprowadzac to z Anglii
-
Atutem tego auta jest potwierdzony niski przebieg. Ja byłbym gotowy zaryzykować, tylko nadal nie wiem co z ta akcyzą? Rzeczoznawca z Gdyni mnie wczoraj przestrzegł, że mogą dowalić "kilkadziesiąt" tysięcy pln. Coś dodatkowo wspominał o złych nastrojach w urzędach celnych (podlegają teraz pod US) oraz o tym, ze dla UC, Anglia to już nie unia i mają jakieś prawa do pewnych interpretacji. W poniedziałek zadzwonię do urzędu celnego o może coś się dowiem. Może ktoś z forumowiczów sprowadzał ostatnio coć podobnego i ma doświadczenia albo ma "wujka" celnika i mógłby się podpytać.
miłej soboty!
-
Jak nie brać ,przy tej cenie i wersji ,to się zupełnie nie opłaca.A co się tyczy przebiegu to większość tych aut nie ma dużo przelatane.A jak auto więcej stało niż jeździło to jeszcze gorzej.
-
Kris to zwykly pasazer, i nie AWD.
Tam na drzwiach jest ASTRO EXT czyli extended (przedłużany).
W srodku prawdopodobnie 2 fotele i dwie kanapki.
Po tym wszystkim wyjdzie Cie sporo juz na polskich blachach wiec faktycznie lepiej tego z otomoto AWD.
Szukaj szukaj na tych stronach z UK bo znam kilka osob ktore kupili tam w dobrej kasie Astro vany i maja je do dzis.
Opcją jest tez odkupienie DarkamanA AWD
ja mam ladny srodek do niego. Twojego krociaka bym tak szybko nie zmienial bo jest ładniutki.
-
Atutem tego auta jest potwierdzony niski przebieg.
moje niebieskie też ma niski przebieg i znaną historię, podobny rocznik bo 93 i też jest do sprzedania
plus taki że w PL a nie w Anglii i dam Ci się przejechać ;)
Ja byłbym gotowy zaryzykować, tylko nadal nie wiem co z ta akcyzą? Rzeczoznawca z Gdyni mnie wczoraj przestrzegł, że mogą dowalić "kilkadziesiąt" tysięcy pln. Coś dodatkowo wspominał o złych nastrojach w urzędach celnych (podlegają teraz pod US) oraz o tym, ze dla UC, Anglia to już nie unia i mają jakieś prawa do pewnych interpretacji. W poniedziałek zadzwonię do urzędu celnego o może coś się dowiem. Może ktoś z forumowiczów sprowadzał ostatnio coć podobnego i ma doświadczenia albo ma "wujka" celnika i mógłby się podpytać.
początkiem 2017 płaciłem akcyzę za Czarnucha, dokładnie nie pamiętam ale było to kilkaset złotych
może Brexit coś zmenił, ale nie wierze w kilkadziesiąt tysięcy
-
jak sie okaze ze duza akcyza to poczekasz rok i wtedy zrobisz na zabytek
-
35 lat dla celnego to dopiero zabytek
-
Ale Wielka Brytanie jeszcze nie wyszła z Unii, nadal w niej jest. A to, że się przygotowuje to inna para kaloszy.
-
Powiedz to celnikom, masz czas sie z idiotami przepychac lub jezdzic na drugi koniec polski?
-
Witam już prawie poświątecznie!
Aby nie zostawiać niedomkniętego wątku: Kupiłem tego Astro z Anglii :-). Jest już w Polsce i ma za sobą pierwsze 250 km. po naszych drogach. Jeździ się naprawdę fajnie, idzie bez problemu 150km/h, przyspiesza dobrze, radio gra. Brakuje kilku detali wykończeniowych ale jak je zinwentaryzuję to będę szukał wśród forumowiczów. Jest jedynie problem z palącą się kontrolką ABS (który wg mnie nie działa) i mam wrażenie, że hamulec jest dość twardy. Zapewne będę otwierał wątki które pomogą mi to autko ogarnąć. pozdrawiam!
-
Brawo kastraTY !
Fajnie że wybrałes Astro vana w starej budzie ze stara deską. Coraz mniej takich.
Jak będziesz coś potrzebował to mam kilka gratów na sell.
-
Dzięki - opracuje listę braków i będę się odzywał. pzdr
-
Kurde znowu astro?Dobrze ,że ja mam gmc,bo co drugi napotkany van to kastrat.Już nawet nikt nie zwraca uwagi na mojego vanika placz.Zacznijcie kupować Vandury ,G20 większe ,wygodniejsze nie kastrat.Astro/safari są BE boisie
-
Dobrze Mareczku, następny będzie większy 1kwicze
-
No bo kurna nawet policjanci mnie już rozpoznają.Przestali mnie rano zatrzymywać do kontroli trzeźwości.
A co mi po tym Zagłoba,że kupisz większego ,jak ten i tak będzie sie pałętał po ulicach u kogoś innego.
-
Dobrze prawisz Pituszku !!! Weźcie się za prawdziwe Vany a nie kastrovany ;)
-
Dobrze prawisz Pituszku !!! Weźcie się za prawdziwe Vany a nie kastrovany ;)
Kompleks wielkości przyrodzenia macie ? :o
-
Ja tam mam mini Vana jak coś 1kwicze
-
Ja musiał bym zmienić pracę, bo nie miał bym gdzie parkować większym. Więc na razie zostaję przy astrrr.
-
Ja tam mam mini Vana jak coś 1kwicze
Ty to masz raczej mikro :)
-
Mikrobus ;)