Rafale - a wiec zaczne od poczatku i uprzedzam leje wode i bedzie nudno i dretwo.
Dawno dawno temu zaraz po tesco w świebodzinie i chyba tez po chrystusie w tym samym pieknym miescie, w dzien imienin mojej ukochanej Elzbiety 18 czerwca, gdy facebook przypomnial ze to dzis ten dzien spojzalem do kieszeni.. a tam pusto.. pomysly ? zero..
Kurde.. i co tu zrobic ?
gdzieś w sieci przeczytalem ze w Słomczynie pod warszawa bedzie runda Rallycrossu w randze CEZ ( Central European Zone ).
Więc zaproponowalem - wybierzmy sie dzien przed zawodami obejzymy jak sie rozstawiaja namioty serwisowe i wogole pogapimy sie troche..
Ela jako mloda posiadaczka prawa jazdy i fascynatka motoryzacji przystala na moja propozycje i w piatek wybralismy sie do Slomczyna.
Łazilismy po parku maszyn, ogladalismy samochody, az w koncu podeszlismy do Suzuki Swift Super1600, zagadalismy do wegierskiej ekipy po angielsku czy mozemy pare fotek zrobic i .... zaczelo sie.
10 min pozniej siedzielismy z nimi przy stole, kierowca- Gabor opowiadal nam o swoim aucie a my wcinalismy cos z grilla.. na koniec dostalismy zaproszenie na nastepny dzien na zawody. I sie kufa zakochalismy w Rallycrossie.
Kazda runda nasza, co lepsze znalismy wszystkich zawodnikow z wegier, litwy, austrii a nikogo z polakow...
Po roku trafilismy do tzw sekcji mlodych w Automobilklubie Rzemieslnik. Gdzie prowadzilismy strone SZAYOWOZOW.
Ale biorac pod uwage moja buntownicza nature - gdy mialem narzucone co i jak mam na stronie pisac - powiedzialem Pa pa.
W miedzy czasie jezdzilismy na amatorskie rajdy (KJS) i poznawalismy ludzi ze swiata wyscigow i rajdow.
Pewnego dnia rzucilem haslo na jakims forum internetowym "Chce robic strone o sporcie samochodowym, ale nie taka z suchymi faktami, chce to opisac z punktu widzenia kibica, zawodnika, kogos kto tym zyje. Warunek moja kobieta postawila jeden - nie wydam na to zlotowki. Pomozecie? "
- dalem nr konta i z zaplanowanych do zebrania 200 zl mielismy po paru dniach 800...
i tak wystartowalo... po poltora roku - no mozemy byc dumni z siebie, bo robilismy oficjalna relacje Live z Mistrzostw Europy Rallycross wraz z auto-sport.tv
ale po 2 latach projekt padl...
3 lata temu a raczej 3 sezony wyscigowe temu postanowilismy reaktywowac sie.
Mielismy doświadczenie, znalismy polskich zawodnikow. Oni znali nas .
Tak powstal nowy projekt
Faster czyli http://fast-r.plW roku 2015( wiedzielismy juz chyba po 3 rundzie ze Ela jest w ciazy.. mimo wszystko z duzym i widocznym brzuchem biegala po torze z aparatem fotograficznym.)
Odwiedzilismy tory w niemczech ( Lausitzring) Litwa ( Vilkyciai ) Czechy (Sedlcany )
tory w polsce.
i zaczelismy prace z zawodnikami - prace nad promocja tego pieknego sportu.
W obecnej chwili oboje jestesmy członkami teamu RxFunatix, którego najwieksza gwiazda jest Marcin Perzyna wielokrotny mistrz polski i mistrz pucharu polski Rallycross i Rallycross Cup.
chaotycznie ale wiecej chyba na naszej stronie -
http://fast-r.pl W miedzyczasie dorobilismy sie wyscigowki swojej... ( w sekrecie powiem ze Ela skopala mi dobrze dupe na torze )
Zrobilismy licencje miedzynarodowe sedziego sportu samochodowego FIA
no i powiekszylismy nasze stado o corke - ale to tez jest na stronie naszej
http://fast-r.pl/ludzie/19-list-do-ciebie <-- to pisalem po pierwszym usg...