Grill u Jagny i Boryny - Lipce Reymontowskie 18-20 września 2015

[JEDI_V]

Gigi jak tam jazda po samogonie,o ktorej wyjechales?

[edekk]

dziękujemy za przybycie w nasze skromne progi, o dziwo nie spaliliście nam narzędzi ale zapewne dlatego, że brakowało Falkona 

Niwelacja terenu jest już zaplanowana, reszta prac w trakcie roku

[pituszek]

Edekk drewna było pod dostatkiem to i narzędzia ocalały,vespa tylko trochę ucierpiala ,dzięki.

[markos]

z tego co widziałem, krótko po moim wyjeździe przyjechał biały van - kto to był, kto jeszcze dojechał?

Jeżeli mijaliśmy się na drodze Lipce-Łyszkowice -> to byłem ja. 

[stachu]

Vespa... jest lepsza od Rambo...Terminatora... Rockiego... Razem wziętych

[Falkon]

dziękujemy za przybycie w nasze skromne progi, o dziwo nie spaliliście nam narzędzi ale zapewne dlatego, że brakowało Falkona 

...tak, już na tydzień przed zaplanowanym wyjazdem wiedziałem że plany mam zmienione nieodwracalnie i koniec. Nie chciałem siać defetyzmu więc zamilkłem.
Cieszę się że się świetnie bawiliście, bardzo żałuję że nie mogłem być.
Z tego co czytam zanosi się na poprawiny więc narzędzia pójdą do pieca prędzej czy później. Nie ma obawy 

[dziq111]

No widzisz  radar za daleko miałeś żeby w piątek przyjechać   ? Ja miałem 1300  km w jedna i dotarłem!  A jeszcze trzeba by wrócić ! Do zaś wszystkim !

[stachu]

Radar tylko namawia a sam nie przyjeżdża  do Siwej też nie przyjechał.....

[GiGi]

ja to jakoś nie trafiłem w termin...

[GiGi]

... a szybko jechałem

[RADAR]

Taki właśnie ten Radar jest, namawia a sam nie przyjeżdża.

GiGi ostro darłes, no i zdjecie ze zlotu tez masz 

[kodi1977]

miałech przyjechać ale plany mi pozmieniano ale na pewno dwa lata nieobecności muszę nadrobić może uda się w tym nadchodzącym roku